El Clasico po raz 38

Tytułowe słowa wypowiedział członek Solidarności z WSK Rzeszów, o 38. pielgrzymce rowerowej im. Św. Krzysztofa z Rzeszowa na Jasną Górę krótko przed jej rozpoczęciem 4 sierpnia 2017 r. Nic dodać nic ująć.

Ta najstarsza pielgrzymka w Polsce ma swoja renomę. Przyjeżdżają ludzie z całego regionu i pojedyncze osoby jak z Będzina czy Nadarzyna k. Warszawy. Jej początek dał Marian Celek (był 21 razy, a rozpoczął w 1979r. ) mieszkaniec Słociny, obecnie dzielnicy Rzeszowa. Pracownik WSK Rzeszów, późniejszy działacz Solidarności w tej lotniczej firmie, która w tym roku obchodzi 80 lat i zmieniła nazwę w 2015 r. na Pratt & Whitney Rzeszów. Jego dzieło kontynuują nadal członkowie Solidarności z WSK Rzeszów jaki i członkowie Solidarności z innych zakładów pracy z Rzeszowa. Pomagają im także osoby niezwiązane z Solidarnością, ale czynnie włączające się aby ta pielgrzymka wypadła jak najlepiej. A głównie bezpiecznie. Uczestniczyło w niej 270 pielgrzymów (w tym 84 panie) którzy przez trzy dni zmierzali na Jasną Górę. A rozpoczęliśmy pielgrzymkę wraz z 40 Pielgrzymką Pieszą z Rzeszowa na Jasna Górę, której przewodniczył ordynariusz diecezji Rzeszowskiej Ks. BP. Jan Wątroba. W drodze mamy zaprzyjaźnione rodziny u których musowo, a zarazem z przyjemnością się zatrzymujemy. Jest to okazja do corocznego spotkania. W tym roku szczególnie można wspominać Sędowice w woj. Świętokrzyskim , gdzie u państwa Haliny i Mariana Klamińskich byliśmy po raz 25. A oni obchodzili 50 – lecia pożycia małżeńskiego. Odbyła się tutaj zaplanowana wcześniej uroczystsza msza święta z udziałem naszych duszpasterzy, którzy także jechali na rowerach oraz miejscowego proboszcza z parafii Wrocieryż. Później życzeniom nie było końca z tradycyjnym 100 lat. Chociaż zamysłów Pana Boga nie należy ograniczać, jak powiedział Święty Jan Paweł II. Po dotarciu na Jasną Górę uczestniczyliśmy we mszy św. w Kaplicy Królowej Polski, a następnie na Wałach w Drodze Krzyżowej, która zakończyła pielgrzymkę. Najstarszym uczestnikiem był 80–letni Adam Raizer. Najmłodszymi dziewczynami były: 14-letnia Oliwia Spaczyńska, która dotarła po raz 5 i Sylwia Mazur. Józef Drozd lat 76, był już 29 raz. W sumie siedmiu panów którzy ukończyło 70 lat i w dobrej formie dotarło do celu. Wśród chłopców prym wiedzie Mateusz Oczoś lat 15, który dotarł po raz 6. Najmłodsi 13-latkowie to Filip Grela i Jakub Zajchowski. Opiekę duchową pod każdym względem sprawowali: ks. Witold Pazdan z parafii w Bratkowicach (był po raz 12), ks. Paweł Smoleń z parafii w Niebylcu (3 raz) i ks. Prof. Janusz Miąso z Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Hasłem tegorocznej pielgrzymki było : Jasna Góra – dobry kierunek. Naprawdę dobry kierunek.

Poseł na Sejm RP Mieczysław Miazga ufundował dla każdego uczestnika wyroby z zakładów mięsnych Smak Górno.

Sporo pielgrzymów włączyło się w akcję wielokrotnego mistrza olimpijskiego i świata w kolarstwie ręcznym Rafała Wilka i jego fundacji Sport jest jeden. Akcja dotyczy kręcenia kilometrów na rowerze po włączeniu aplikacji Endomondo. Pomoże to w zdobyciu środków dla zawodników na zakup rowerów. Akcja potrwa do 15 września.

W imieniu organizatorów dziękuję za życzliwość, dobroć i wzajemną pomoc.

Ryszard Szyszka. Był po raz 31 i jest autorem poniższych zdjęć.

Komentowanie jest wyłączone.